Sylwester 2005: nie jestem dorosły Jest północ, stoimy na ulicy, śnieg pada nam na twarze, ale nie czujemy jego chłodu. Jesteśmy pijani, młodzi i, od całej minuty, rocznikowo już pełnoletni. Drzemy się w niebo, drzemy się do siebie, drzemy się do wszystkiego. Jest zajebiście. Pijemy szampana i oblewamy nim ziemię, jakbyśmy oblewali cały świat. Bo […]
The post Jestem dorosły, a miałem być nieśmiertelny appeared first on StayFly.pl - blog o życiu w mieście.